tupaj.com

Komputer stacjonarny (lub laptop) “widzi” sieć ale się z nią nie łączy.
Przyczyn jest kilka:
1. Sieć jest zabezpieczona ale przy próbie łączenia nie pojawia się pytanie o hasło zabezpieczające
rozwiązaniem jest w tym przypadku usunięcie profilu sieci bezprzewodowej w oknie zarządzania sieciami bezprzewodowymi

2. Podajemy hasło ale łączenie trwa długo i nie dochodzi do połączenia tylko pojawia się stan pobierania adresu sieciowego
rozwiązaniem jest nadanie sztywnego adresu sieciowego. Może też nie zgadzać się protokół lub typ szyfrowania sieci (WEP/WPA lub TKIP/AES). Musimy sprawdzić w dokumentacji routera wifi jakie szyfrowanie jest stosowane. Można też jak poprzednio usunąć profil sieci bezprzewodowej. Utworzy się on automatycznie po podaniu hasła szyfrowania sieci.

Router wifi jest włączony ale na komputerze z którego chcemy skorzystać nie widzimy nazwy naszej domowej sieci wifi
1. Sprawdzamy przyczyny od najprostszych: najpierw na routerze sprawdzamy czy świeci dioda z symbolem wifi
2. jeśli dioda na routerze świeci to w 95% oznacza że router pracuje poprawnie, sprawdzamy wobec tego czy na innych komputerach lub tabletach czy smartfonach sieć jest widoczna i da się z nią połączyć. Jeśli tak to oznacza że sieć działa prawidłowo i przyczyny możemy szukać tylko we własnym komputerze. Prawdopodobnie karta sieciowa wifi jest wyłączona.

Jeśli będą z twojej strony zapytania to chętnie rozwinę ten temat, znam głównie routery firmy ZTE oraz routery firmy TP-Link

Na serwerach webd od początku swojego istnienia rozwija się tupaj.com i kilka mniejszych moich serwisów.

grafika pochodzi ze strony sxc.hu

Jeśli chcesz wiedzieć coś więcej na temat tych serwerów zaglądnij na stronę mojego usługodawcy Globtel Internet

Ostatnio zakupiłem sobie pendrive Kingston Datatraveller 4GB (poprzedni wydawał mi się zbyt mały). W paru miejscach gdzie był zainstalowany Windows XP wszystko działało jak trzeba. Jakież było moje zdziwienie kiedy sie okazało że na moim laptopie z Vista Home Premium nie działa. Po wstępnej próbie zainstalowania przestał być widoczny i wykrywany przez system.
Ponieważ nie lubię zbyt łatwo się poddawać zacząłem uparcie szukać sterowników chociaż przeczucie podpowiadało mi że to nie ma sensu (wszystkie inne napędy usb działały bez najmniejszego zgrzytu).
Niemal przypadkiem trafiłem na forum, gdzie jedna z odpowiedzi rozwiązała w końcu mój problem.

Adres forum
http://forum.pcmweb.nl/showthread.php?p=69199

W skrócie co należy zrobić:
1. Odinstaluj datatravellera z managera urządzeń (u mnie był na samej górze listy urządzeń)
2. Zostaw pendrive w napędzie i zrestartuj komputer
3. Po starcie przy próbie wykrycia sterownika pojawią się błędy. Jako odpowiedź zaznacz w okienku: “Zapytaj mnie później” (ja to musiałem klikać aż 3 razy aż Vista zrezygnowała). Sprawdź czy okienku “Mój komputer” pojawił się twój pendrive.

Często do nagrywania używam programu DeepBurner. Jest to niewielki program o dość dobrych możliwościach.
DeepBurner po zainstalowaniu zajmuje na dysku tylko 7,5 MB. Jest to stosunkowo niewiele jak na program o tylu możliwościach

Deepburner pozwala na
- Nagranie plików na płyty CD i DVD
- Tworzenie obrazu ISO (zapisujemy go na dysk twardy lub CD)
- Nagranie obrazu ISO na płytę (przydatne miedzy innymi w przypadku nagrywania płyt z linuxem)
- Wymazanie płyty CD RW
- Zaprojektowanie i wydrukowanie okładki do płyty
- Ustawienie parametrów bootowania płyty (dla bardziej zaawansowanych) jest też kreator autorun tworzący ekran powitalny który będzie się pojawiał po włożeniu płyty do napędu.
- Zgrywanie płyt CD audio na pliki mp3
- nagrywanie płyt CD audio

Pokażę poniżej jak nagrać płytę CD lub DVD
Po uruchomieniu programu pojawia się okno jak pokazałem niżej:

Wybieramy Create data CD/DVD a następnie klikamy Dalej (program wygląda na częściowo spolszczony )

Domyślnie włączona jest opcja multisesji - możemy ją zostawić i kliknąć dalej trafimy wówczas do głównego okna projektu

Kliknij aby powiększyć

Nad oknem projektu przedstawionym powyżej widzimy menu w głównym oknie programu

Przygotowujemy pliki i katalogi z dysku do nagrania na płytę:

Gdy już wszystko mamy gotowe klikamy w ikonę płyty w głównym menu programu.

Pojawi się okno nagrywania, gdzie możemy zdecydować o prędkości nagrywania, wyborze nagrywarki (jeśli w komputerze jest więcej niż jedna), ilości kopii, oraz czy ma to być obraz ISO czy wgranie plików na płytę. Jeśli klikniemy w przycisk Zapisz obraz ISO to nagrywarka nie jest wykorzystywana, jest natomiast tworzony plik obrazu ISO. Na ogół jednak nie klika się tego przycisku.

Nagrywanie płyty CD przy prędkości 24x trwa kilka minut, subiektywnie oceniłbym że program nie ma ujemnego wpływu na prędkość wypalania płyty gdyż są one wypalane stosunkowo szybko.
W trakcie nagrywania widzimy pasek postępu i prognozowany czas zakończenia nagrywania.

Po zakończeniu wypalania pojawia się sygnalizacja dźwiękowa (”ta da” z win95) i napęd jest wysuwany

Zdecydowanie polecam ten program, osobiście używam go w dość wąskim zakresie czyli do nagrywania płyt zdarzyło mi się jednak nagrywać też plik ISO i nagrać go potem na płytę i poszło mi bez problemów. Przedstawiłem tutaj możliwie najkrócej i możliwie prosto jak korzystać z tego programu. Program wydaje mi się bardzo intuicyjny, doszedłem jednak do wniosku, że moje uwagi mogą się komuś przydać.

Chciałem dziś krótko napisać o darmowym programie antywirusowym, który ostatnio znalazłem w sieci.
ClamWin bo o nim mowa to program w wersji portable dzięki czemu można go zabrać ze sobą na pendrive i mieć jako taką pewność że to co kopiujemy na niego jest bezpieczne. ClamWin można pobrać ze strony
Softpedia
Nie jest program zbyt szybki ale w kategorii antyvirusów to nie jest kluczowa cecha. Jeśli baza sygnatur wirusów jest już nieaktualna ClamWin przypomni nam o tym i za naszą zgodą uaktualni bazę

Samo skanowanie trwa trochę czasu zależnie od tego jak duży obszar dysku chcemy skanować. Można je przerwać w dowolnej chwili.

Program posiada rozbudowane menu opcji w którym można wybrać co chcemy zrobić w wypadku wykrycia wirusa i wiele innych.

Myślę że zdecydowanie warto wyposażyć się w ten program choćby ze względu na fakt że pendrive stał się ostatnio bardzo powszechnym środkiem do przenoszenia plików a przez to narażonym na przenoszenie i rozpowszechnianie różnych wirusów.

04 styczeń 2010

Znalazłem jeszcze 1 alternatywny dla clamwin program, który być może jest równie dobry albo lepszy od ClamWin. Portable Antivirus bo o nim mowa jest pojedynczym programem, który trzeba po prostu skopiować na pendrive

Można go pobrać ze strony:
http://www.eprogramy.net/programy/przenosne/portable-antivirus/

No i jeszcze nieco zawężony ale przydatny Portable Norton Security Scan zdaje się tylko wykrywa wirusy i trojany ale nic z nimi nie robi. Zawsze jednak można ściągnąć odpowiedni program Nortona (removal tool) usuwający dany wirus lub grupę wirusów

http://www.pendriveapps.com/portable-norton-security-scan/#more-470